Kama
IP:109.231.3.126 data: 04.09.2019
|
dziękuje za tą stronę ....wiele mi wyjaśniła i pomogła
|
Torunianka
IP:188.147.40.14 data: 01.08.2019
|
Mój dziadek Henryk Wyczyński, wcielony do wojsk pod koniec wojny miał niespełna 15 lat. Walczył w Bremen, szukam rodzin, którzy mogliby mi coś powiedzieć o jego losach.
|
Waldemar
IP:91.240.248.150 data: 14.02.2019
|
Należę do rodziny, która była namawiana do podpisania listy narodowościowej. Nigdy tego nie zrobiła i wiem, że nie było tak, że na siłę Niemcy kazali ją podpisywać. Jeżeli ktoś podpisał to dla tego, że tak chciał i wtedy mężczyźni z tej rodziny byli wcielani do Armii Niemieckiej. Może faktycznie im się to nie podobało bo kto chciałby iść na wojnę ale było to konsekwencją podpisania Listy. Dlatego nie zgadzam się z tym, że Polacy byli na siłę wcielani do Armii Niemieckiej. Proszę sobie odpowiedzieć na następujące pytanie: "Jaki dobry strateg wojskowy na siłę wciela do swojej armii wroga". Tocz to wspaniały sposób na wysadzenie własnej armii w powietrze od tylca. Przykro to powiedzieć ale historia przekazana na tej stronie to próba wybielania tych co podpisali Listy Narodowościowe. Przykre jest również to, że wielu to zrobiło. Pocieszającym jednak jest to, że podobnie jak np. Francja jako państwo, Polska nie "dogadała" się z Hitlerem a tylko poszczególne rodziny.
|
irekwiese 59@interiapl.
IP:185.21.37.66 data: 30.12.2018
|
Witam-dostałem -odpowiedz z berlina -archiwum Wermachtu-tato mój Wiktor WIESE służył-W -Ersatz-Battterie -Ersaatz-Abteilung 75-Brał udział w bitwie o Stalingrad-gdzie dostałał sie do nie woli ruskiej -ranny uciekł z niej- Do wermachtu był wcielony- z Polskiej Armii Pomorza --czy ktoś jeszcze żyje co znim słuzył?
prosze o odpis -prosze-tato zmarł po wojnnie w 1984r 2-miesiące po moim ślubie!czekam na odezwe kolegów!
|
Andrzej
IP:94.254.187.145 data: 24.06.2018
|
Witam.Potrzebuje pomocy przy identyfikacji żołnierza wojsk pancernych,posiadam Jego zdjęcie miał na imię Thomas i datę urodzenia i śmierci.
11.12.1918 rok - 13.09.1941rok
.Z dotychczasowego mojego śledztwa prawdopodobnie pochodził z okolic Olesna.Pozd.
|
Hanna Sitek
IP:77.253.79.164 data: 16.02.2018
|
Czy istnieje informacja n/t.Formacji Totha ,lista żołnierzy Africa Corp`s?
Poszukuję informacji o Hieronimie Maslek /ur.Czarnków 1906 zmarłego Bonn 1964/.
Ponoć był wcielony do wojska ze względu na znajomość 5 języków jako tłumacz.Nie znam jego życiorysu jako żołnierza.
Internowany przez brytyjczyków.
Nie umiem "ugryźć tematu."
Gdzie szukać informacji?
Proszę o ukierunkowanie.
|
Wojciech Jaron
IP:91.1.134.1 data: 16.01.2018
|
Szukam sladow odzialu egzekucyjnego ZWZ Karola Garusa, ps Rokita w okregu pszczynskim ( nazwisko Garus pojawia sie nazw. Slazakow wcielonych do wehrmacht, szukam powiazan do slaskiego piekla, ze rodziny walczyly po roznych stronach) . Karol Garus i Wiktor Myszor z Glinka Tyvhy wykonywali w 1943 wyroki na Niemchach, m.in. Na Karczmarzu Galuszce i konduktorze pociagu. Szukam sladow i losow. Wojciech Jaron, potomek Wiktora Myszora.
|
LIla 1603
IP:84.10.102.90 data: 29.12.2017
|
Dzień dobry! Podejrzewam, że mój pradziadek mógł zostać przymusowo wcielony do Wehrmachtu. W tej sprawie chcę oczywiście pisać do WASt. Tutaj na stronie jest info, że Prawo do uzyskania informacji (kopie dokumentów lub wypisu z przebiegiem służby) ma wyłącznie sam weteran bądź jego najbliższa rodzina (w pozostałych wypadkach niezbędna jest pisemna zgoda weterana lub rodziny). Podobne wymagania były w Ministry of Defence w Anglii, jednak udało mi się zdobyć dokumenty, ponieważ minęło ponad 25 lat od śmierci pradziadka. Czy ktoś się orientuje, czy i w niemieckiej instytucji może być podobnie? Pradziadek zmarł w 1971r. Jeśli nie, to nie uzyskam nic, bo żyje jeszcze dwoje dzieci pradziadka, ale nie mam z nimi kontaktu, jeśli nawet by był jakikolwiek, to nie sądzę, abym uzyskała zgodę na poszukiwania. Moja nadzieja więc w tym, że WASt także robi takie odstępstwa ze względu na datę śmierci. Będę wdzięczna za wszelkie info.
|
Marcin
IP:46.169.75.77 data: 26.12.2017
|
Dzień dobry,
Potrzebuję pomocy w sprawie dziadka mojej mamy. On był Niemcem a jego żona Polką przed wojną mieszkali w Łodzi w czasie wojny został powołany do wehrmachtu i zginął pod Stalingradem. Ona z dwójka dzieci została sama a po wojnie spotkało ją wiele zła. Z Łodzi musiała uciekać z uwagi na prześladowania na tereny odzyskane. Czy należy się mojej mamie odszkodowanie za śmierć dziadka od rządu niemieckiego? Gdzie można dochodzić swoich praw?
Temat ten w rodzinie zawsze był przemilczany ojciec mamy nigdy nie chciał o tym mówić przez to co przeżył. Bardzo proszę o pomoc.
|
Łukasz
IP:46.215.30.252 data: 22.08.2017
|
Wspaniała strona poruszająca niezwykle ciekawy i ważny temat.
|